Poradnik motoryzacyjny

Jak radzić sobie z rysami po wizycie w myjni automatycznej?

Gdy odwiedzamy myjnię automatyczną zwykle jesteśmy przekonani o tym, że przysłużymy się w ten sposób naszemu samochodowi. Niestety, okazuje się, że obrotowe szczotki są w stanie wyrządzić mu znacznie więcej szkody niż pożytku. Na szczęście, skutki ewentualnych uszkodzeń są możliwe do samodzielnego wyeliminowania.

Co ciekawe, nie zawsze wiedzieliśmy o tym, że myjnia samochodowa potrafi być niebezpieczna. Jeszcze kilkanaście lat temu, gdy była ona swego rodzaju nowością, wydawało się nam, że jest to najskuteczniejszy i najbezpieczniejszy sposób na utrzymanie samochodu w dobrym stanie. Wszystko zależy od tego, jakie szczotki są w niej stosowane, generalizowanie nie jest więc najlepszym pomysłem.

Pod uwagę należy brać również stopień ich zużycia oraz wiele innych czynników. Szczotki obracają się z siłą, która jest w stanie wynieść brud z powierzchni lakieru i nie można odmówić jej skuteczności. Niestety, ta sama siła sprawia, że nie mija wiele czasu, a na powierzchni lakieru zaczynają pojawiać się rysy.

Początkowo można je zobaczyć jedynie przy odpowiednim świetle, jeśli jednak nie podejmiemy konkretnych działań zapobiegawczych, te same rysy mogą przyczynić się do uszkodzenia naszego pojazdu. Na szczęście, nie oznacza to wcale, że powinniśmy zapomnieć o korzyściach, jakie niosą za sobą myjnie automatyczne. Z ich skutkami ubocznymi można sobie radzić i wcale nie musimy korzystać w tym celu z pomocy specjalistów.

Myjnia samochodowa

Ręczne polerowanie

Jeśli podczas czyszczenia automatycznego doszło do zarysowania dachu, możemy zdecydować się na jego ręczne polerowanie. Wymaga to odpowiedniego przygotowania powierzchni, nie obejdzie się więc bez szamponu, glinki oraz odtłuszczacza takiego, jak choćby benzyna ekstrakcyjna. Dopiero mając pewność, że lakier jest pozbawiony brudu możemy zająć się samym polerowaniem. Tu kolosalne znaczenie ma właściwy wybór pasty polerskiej, ta bowiem musi się charakteryzować niskim stopniem ścieralności.

Pasty i pady polerskie

Zarysowania od szczotek znajdujących się na myjni są dość płytkie, stąd też nie trzeba wybierać agresywnych środków polerskich. Te również się sprawdzają, warto jednak sięgać po nie przede wszystkim wówczas, gdy rysy są już dość uciążliwe. Aplikacja pasty będzie łatwiejsza, jeśli zaopatrzymy się w pad polerski. Ten sprawia, że polerowanie jest bardziej efektywne i wymaga mniejszego wysiłku. Jeśli nie chcemy w niego inwestować, nie musimy tego robić, równie dobrym rozwiązaniem okazuje się bowiem ściereczka z mikrofibry. Polerowanie nie jest trudne, wystarczy, że nałożymy pastę na pad, a następnie kolistymi ruchami będziemy ją wcierać w lakier.